DEPRESJA
POPORODOWA
myśli
najczarniejsze
z czarnych
DEPRESJA
POPORODOWA
myśli
najczarniejsze
z czarnych
„Chcę, żeby ktoś pokochał moją córeczkę, bo ja nie potrafię”
a jednak wystarczyły 4 spotkania, by pokochała ją … jej mama
Kiedy macierzyństwo boli bardziej niż sam poród
Paulina ma 26 lat, trzy miesiące temu urodziła Natalkę.
Zamiast radości – lepka pustka, kilkanaście godzin snu dziennie i rozpaczliwa myśl: „nienawidzę własnego dziecka, chcę je oddać do adopcji”.
Płacz Natalki wyzwalał agresję, a w głowie pojawiały się obrazy skrzywdzenia … i córki … i siebie.
Rodzina szukała ratunku wszędzie – rozmowy z psychologami, psychiatrzy i coraz silniejsze leki (odebrały możliwość karmienia piersią), prywatni specjaliści.
Wydali więcej, niż chcą pamiętać.
Efekt? Zero.
W końcu usłyszeli: „Została już tylko hipnoza – spróbujmy, już nic nie zaszkodzi”.
Jeszcze przed pierwszym oddechem mamusi i maluszka
Warto już na etapie ciąży zadbać o emocjonalne przygotowanie przyszłej mamy i nawiązanie bezpośredniego kontaktu z dzieckiem.
Sesja indywidualna jeszcze przed porodem pomoże Ci:
- Uwolnić napięcia związane z oczekiwaniem na narodziny.
- Wzmocnić poczucie bezpieczeństwa mamy i dziecka.
- Rozwinąć głębszą więź, która zaczyna się tworzyć jeszcze w łonie.
Zapraszam na sesję prenatalną – otwórz serce na nowe życie już dziś!
Spotkanie 1
120 minut, w których poczuła, że wciąż ma prawo oddychać
Nie zmuszałem Pauliny do transu.
Nie była gotowa na hipnoterapię więc najpierw moje autorskie OCZY GŁĘBOKO ZAMKNIĘTE:
Ciepły dialog – 20 minut, by poczuła się choć odrobinę widziana.
Kula Spokoju – wizualizacja, w której własny oddech stawał się kołysanką.
Pierwsze ziarenko zgody – lekka ulga, że może i chce spróbować dalej.
Pod koniec, kiedy zauważyłem migotanie zmiany, na głos powiedziałem tylko: „Sprawdź, czy jutro poranek będzie inny”.
Spotkanie 2
„To dziwne, ale mniej płaczę”
Najbliżsi dostrzegli, że wstaje z łóżka bez przymusu.
W transie wypłynęła zapomniana scena z własnego dzieciństwa: jako pięciolatka staje się „powodem” rozwodu rodziców.
W dziecięcej logice zakodował się wzorzec: dziecko = rozpad rodziny.
Zmieniłem go na dziecko = miłość i nowe życie.
Spotkanie 3
pierwszy uśmiech do Natalki
Drżącym półszeptem powiedziała: „Przytuliłam ją i… to było dobre”.
Energia wracała – jak ciepło do nóg po zbyt długim staniu na mrozie.
Spotkanie 4
kotwiczenie nowego początku
Czwarta sesja rozpoczęła się od spokojnego oddechu, w którym Paulina po raz pierwszy od miesięcy poczuła, że jej ciało jest bezpiecznym domem, a nie obcym ciężarem.
Opowiadała, jak w nocy budzi się tylko po to, by nakarmić Natalkę i z radością wsłuchuje się w jej ciche pomruki sytości, zamiast czuć narastającą panikę.
W jej głosie brzmiała miękka duma, kiedy mówiła o kolacji z przyjaciółkami, podczas której śmiała się głośno, nie zasłaniając już brzucha luźnym swetrem, bo zaakceptowała każdy ślad, który zostawiła w niej ciąża.
Potem z błyszczącymi oczami wspominała noc, gdy objęła męża i pozwoliła, by ich bliskość była rozmową bez słów, w której znowu odnaleźli siebie i miejsce dla swojej córki.
Mówiła, że łóżko znów jest przestrzenią ciepła, a nie cieniem depresji, i że kiedy o świcie Natalia wtula się w jej pierś, czuje lawinę czułości tak wielką, że łzy płyną same, lecz są to już łzy wzruszenia, nie rozpaczy.
Zrozumiała, że szczęście tej trójki warte jest więcej niż suma wcześniejszych rachunków za terapię, bo każdy grosz zainwestowany w cztery spotkania przyniósł zysk w postaci odzyskanej miłości i spokoju.
Wychodząc, powiedziała miękko:
„Nie myślałam, że kiedykolwiek powiem to z takim przekonaniem, ale JESTEM MAMĄ I LUBIĘ TO UCZUCIE„.
Terminarz i logistyka
ekskluzywny proces rezerwacji stworzony dla Ciebie
Jeśli jesteś na etapie analizy czy jest w Tobie gotowość do zmian lub czy jest to dla Ciebie, to zapraszam KONSULTACJI WSTĘPNEJ.
Jako że nasze pierwsze spotkanie od jest razu sesją diagnostyczno-terapeutyczną to trwa około dwóch godzin – w tym czasie ustalamy konkretne cele i próbujemy pierwszych interwencji. Jego koszt to 1000 zł.
Kolejne, standardowe sesje (około 60 minut) to 500 zł.
Jeśli wiesz, że chcesz przejść cykl proponuję pakiet czterech sesji za 1800 zł – czyli o ~10% taniej.
Co więcej, gdy podejmiesz tę decyzję podczas pierwszej wizyty, aktywuję dodatkowy rabat ~10 %, więc za cały proces zapłacisz 1600 zł czyli o 400 zł taniej – oszczędzisz czas i pieniądze jednocześnie zapewniając sobie ciągłość pracy.
Wszystkie dokładne opisy i ceny znajdziesz w terminarzu a system na 24 godziny przed naszym spotkaniem wyśle Ci SMS oraz e-mail; możesz więc skupić się na priorytetach, nie na terminach.
Dlaczego OCZY GŁĘBOKO ZAMKNIĘTE ® działa tak szybko?
Co czujesz | Co robimy | Co zyskujesz |
---|---|---|
Wstyd, lęk, poczucie winy | Zamykamy oczy, by odłączyć krytyka i dotrzeć do ukrytych wzorców | Pierwsza ulga często już na sesji |
Chaos myśli | Wizualizacja prostej, znajomej kotwicy (oddech, światło, dotyk dłoni) | Spokój, który można przywołać w domu |
„To za trudne, ja nie dam rady” | Tempo dopasowane do Ciebie – czasem wystarczy jedno głębokie zanurzenie | Zmiana bez poczucia presji |
Wiele kobiet odzyskuje światło w oczach po 1-2 sesjach.
Bywa, że potrzeba ich więcej – jak u Pauliny – lecz nigdy nie pracujemy dłużej, niż to konieczne.
Twoja kolej
Jeśli czujesz, że pustka zagłusza miłość do Twojego dziecka – pozwól mi zamknąć z Tobą oczy, byśmy razem otworzyli serce.
Zarezerwuj termin i do zobaczenia w Krakowie lub online.
Czasem naprawdę wystarcza jeden głęboki oddech w bezpiecznej przestrzeni.